W mieście pełnym przygód

W pią­tek, 10 paździer­ni­ka, ucz­nio­wie klas poc­ząt­ko­wy­ch Szkoły Pods­ta­wo­wej im. Cze­sła­wa Miłos­za w Pakie­nie uda­li się na dłu­go ocze­ki­wa­ną wyciecz­kę do mias­tecz­ka „Curio­ci­ty”, które znaj­du­je się w Kow­nie.
Od kil­ku tygod­ni dzie­ci z nie­cier­p­li­wością cze­kały na to wydar­ze­nie, zas­ta­na­wia­jąc się, jakie przy­go­dy na nie cze­ka­ją.
I wresz­cie nads­ze­dł ten moment – jes­teśmy na miejs­cu! Zaraz po prze­k­roc­ze­niu głów­ne­go wejścia do cen­t­rum hand­lo­wo-roz­ryw­ko­we­go MEGA uwa­gę wszyst­ki­ch przy­kuło ogrom­ne, mor­skie akwa­rium – naj­wi­ęks­ze i naj­wyżs­ze akwa­rium w kra­jach bałtyc­ki­ch!
Mie­liśmy oka­zję podzi­wiać około 170 ryb, rep­re­zen­tu­ją­cy­ch ponad 40 różny­ch gatun­ków tro­pi­kal­ny­ch,
pocho­dzą­cy­ch z Atlan­ty­ku, Oce­anu Indyj­skie­go i Spo­koj­ne­go, a także z Mor­za Czer­wo­ne­go, Śródziem­ne­go
i Karai­b­skie­go. Zach­wy­ciły nas rów­nież barw­ne kora­low­ce, spro­wa­dzo­ne aż z Rep­ub­li­ki Połud­nio­wej Afry­ki.
Po tej niez­wy­kłej pod­wod­nej przy­go­dzie uda­liśmy się do głów­ne­go punk­tu naszej wyciecz­ki – mias­tecz­ka Curio­ci­ty.
CURIOCITY to coś znacz­nie wię­cej niż zwy­kła sala zabaw! To nowoc­zes­ne edu­ka­cyj­ne cen­t­rum roz­ryw­ki nowej gene­ra­cji, stwor­zo­ne w opa­r­ciu o kon­cep­cję „Bawię się – wiem”. To miejs­ce, w którym każde
dziec­ko może choć na chwi­lę wcie­lić się w rolę ast­ro­nau­ty, ratow­ni­ka medycz­ne­go, kuchar­za, nau­kow­ca czy dzien­ni­kar­za radio­we­go.
Na uczest­ni­ków cze­kały niez­wy­kłe atrak­cje: lot w kos­mos, tor przesz­kód nad lawą wul­ka­nu, zjazd po tęc­zy
czy akc­ja ratun­ko­wa w pło­ną­cym domu. Zaba­wa łąc­zyła się z nau­ką – ucz­nio­wie eks­pe­r­y­mento­wa­li w
labo­ra­to­rium cie­ka­wości, poz­na­wa­li tajem­ni­ce nau­ki popr­zez doświadc­ze­nia i obser­wa­cje, a w poko­ju
kuli­nar­nym mali kuchar­ze przy­go­to­wy­wa­li wła­sne potra­wy, ucząc się współp­ra­cy i kre­at­yw­ności.
Każdy miał oka­zję wypróbo­wać różne zawo­dy, kor­zys­ta­jąc z praw­dzi­we­go spr­zę­tu – budo­wa­liśmy domy,
gasi­liśmy poża­ry, rato­wa­liśmy ludzi i wyko­ny­wa­liśmy wie­le inny­ch cie­ka­wy­ch zadań. Dziewc­zyn­ki mogły
spróbo­wać swo­i­ch sił jako fry­zjer­ki, a chłop­cy – jako dziel­ni straża­cy. Ucz­nio­wie prze­bie­ra­li się w stro­je
różny­ch zawo­dów – kos­mo­nau­tów, mary­nar­zy, poli­cjan­tów – i świet­nie się przy tym bawi­li.
W tych wyjąt­ko­wy­ch rolach dzie­ci poc­zuły się jak praw­dzi­wi doroś­li – podej­mu­ją­cy ważne decy­zje, poma­ga­ją­cy innym i uczą­cy się odpo­wie­dzial­ności.
Zaję­cia w „Curio­ci­ty” poka­zały, że nau­ka może być nie tyl­ko poży­tecz­na, ale także pełna zaba­wy, emo­cji i
przy­gód.
Nie mogło też zabrak­nąć jedne­go z tra­dy­cyj­ny­ch punk­tów każdej szkol­nej wypra­wy – wizy­ty w McDonald’s. To zaws­ze duża atrak­c­ja dla dzie­ci – nie tyl­ko pysz­ne sma­koły­ki, ale także nau­ka samo­dziel­ne­go zama­wia­nia i kul­tu­ral­ne­go zacho­wa­nia w miejs­cach pub­licz­ny­ch.
Pod koniec dnia zmęc­ze­ni, ale szc­zęśli­wi ucz­nio­wie wróci­li do szkoły z uśmiecha­mi na twar­zach i gło­wa­mi pełny­mi wrażeń.
Wyciecz­ka do „Curio­ci­ty” na dłu­go pozos­ta­nie w ich pami­ę­ci – jako dzień pełen przy­gód, nau­ki i radości odkry­wa­nia świata.

Anna Mac­kie­wicz,
nauc­zy­ciel meto­dyk nauc­za­nia początkowego

Dodaj do zakładek Link.

Możliwość komentowania została wyłączona.