Hartujemy swój organizm

Minęły już wszyst­kie świ­ę­ta zimo­we, Mikołaj wrócił do Lapo­nii, a ucz­nio­wie klas 9–10 naszej szkoły otr­zy­ma­li ogrom­ną nie­s­po­dzian­kę. Mile zas­koc­zy­li nas przy­ja­cie­le ze Szkoły Śre­dniej w Ława­rysz­kac­ch, któr­zy zap­ro­si­li mło­dzież wspól­nie spę­dzić dzień 30 stycz­nia w Dru­skien­ni­kach i wziąć udział w pro­jek­cie „Har­tu­je­my swój organizm”.

Z rana wyrus­zy­liśmy w dro­gę, której celem były nie tyl­ko przy­go­dy, zaba­wa, roz­ryw­ka, ale prze­de wszyst­kim zapr­zy­jaźnie­nie mło­dzieży z trzech nie tak odle­gły­ch szkół Ława­rys­zek, Mościs­zek i Pakieny.

Wszys­cy z nie­cier­p­li­wością i podeks­cyto­wa­niem cze­ka­li, aż dotr­ze­my do mety tej pod­róży. Nikt bowiem jeszc­ze nie był w Snow Are­nie, a przy­go­da na śnie­gu, jak wie­my, dos­tarc­za wie­le pozy­tyw­ny­ch emocji.

Gdy wesz­liśmy do Are­ny, poc­zu­liśmy się tak, jak­byśmy przy­jecha­li gdzieś w góry. Zas­koc­zył nas wyst­rój wnętr­za, który prze­ds­ta­wiał nie­duże dom­ki na tle zasy­pa­ny­ch śnie­giem gór. Wresz­cie nades­zła dłu­go ocze­ki­wa­na chwi­la i już sto­i­my w kolej­ce po spr­zęt nar­ci­ar­s­ki i snow­bo­ar­do­wy. Naj­wi­ę­cej uciechy spra­wiły pierws­ze kro­ki po śnie­gu, niek­tór­zy bowiem tego jeszc­ze nie doświadc­za­li. Kil­ka godzin aktyw­ne­go spor­tu minęły bar­dzo szyb­ko. Wszys­cy rozp­ro­mie­nie­ni i uśmiech­ni­ę­ci od ucha do ucha wra­ca­li z przy­go­dy na śniegu.

Na tym się nie skońc­zyło. Cze­kała nas przy­jem­ność pły­ną­ca z wod­nej zaba­wy pośród mnóst­wa atrak­cji w Par­ku wod­nym. Wszę­dzie nas było peł­no – i w sau­nie, i w wart­kiej rze­ce, w jacuz­zi i na krę­ty­ch zjeżdżal­niach. Czas minął niepostrzeżenie.

Prag­nie­my z całe­go ser­ca podzi­ę­ko­wać naszym przy­ja­ciołom z Ława­rys­zek za wspa­niałe atrak­cje, za możli­wość nawią­za­nia nowy­ch zna­jo­mości, pozy­tyw­ne emo­cje, dob­rą daw­kę adre­na­li­ny i po pros­tu wspól­nie spę­dzo­ny czas.

 

Olga Woł­ko­wic­ka

Dodaj do zakładek Link.

Możliwość komentowania została wyłączona.