Święto 1 września w szkole

Inva­lid Dis­pla­y­ed Gallery

Pierws­ze­go września gwar dzie­ci obu­dził uśpio­ne kory­tar­ze szkół.  Wrza­wa pano­wała tego dnia i w Szko­le Pods­ta­wo­wej im. Cz. Miłos­za w Pakienie.

Uroc­zys­ty Dzień wie­dzy roz­poc­zął się o godzi­nie dzie­wią­tej. Cała wspól­no­ta szkoły zgro­ma­dziła się w koście­le pw. Mat­ki Bożej Ost­rob­ram­skiej w Kie­nie, gdzie wzi­ęła udział w uroc­zys­tej mszy świ­ę­tej z oka­zji inau­gu­ra­cji roku szkol­ne­go, któ­rą celeb­ro­wał ksią­dz pro­boszcz Paweł Palul. Podc­zas homi­lii ksią­dz Paweł pouc­zał, by ucz­nio­wie nie tyl­ko pil­nie się uczy­li, ale rów­nież sta­li się uważny­mi słu­chac­za­mi i roz­wi­ja­li swo­je talen­ty, które są darem sam­e­go Boga.

Po mszy świ­ę­tej szkoła otwor­zyła swo­je pod­wo­je ucz­niom – i tym, co pow­róci­li po waka­cyj­nej przer­wie i tym, któr­zy po raz pierws­zy zawi­ta­li w jej progi.

Sala po brze­gi zos­tała wypełnio­na ucz­nia­mi, rodzi­ca­mi i dziad­ka­mi. Na uroc­zys­tym ape­lu nie zabra­kło rów­nież hono­ro­wy­ch gości. Zaszc­zy­ci­li nas swą obec­nością poseł na sejm Rep­ub­li­ki Litew­skiej pan Cze­sław Ols­zew­s­ki, pani Anna Ance­wicz – sek­re­tarz pana posła oraz pani Krys­ty­na Gie­ra­si­mo­wicz – sta­ros­ta gmi­ny Kowalczuki.

Po wys­tą­pie­niu Pani Dyrek­tor sło­wa do licz­nie zgro­ma­dzo­nej na sali wspól­no­ty skie­ro­wa­li goście. Życ­zy­li wszyst­kim dobrej i owoc­nej współp­ra­cy, wie­lu suk­ce­sów oraz przy­jaz­nej atmos­fe­ry. Pan Cze­sław nie szc­zę­dził słów poch­wały dla naszej pla­ców­ki. Pani Anna Ance­wicz przec­zy­tała list Marii Rekść, mer rejo­nu wileń­skie­go, i życ­zyła ucz­niom dąże­nia do wytyc­zo­ny­ch celów, a nauc­zy­cie­lom satys­fak­cji z wyko­ny­wa­ne­go zawodu.

Ucz­nio­wie przy­go­to­wa­li prog­ram artys­tycz­ny. Zabrz­miało wie­le wesoły­ch pio­se­nek o szko­le i minio­ny­ch waka­cjach. Ucz­nio­wie młods­zy­ch klas recyto­wa­li stro­fy poświ­ę­co­ne szkole.

Już wkrót­ce zabrz­miał pierws­zy dzwo­nek. Nieśmiały­ch młods­zy­ch kole­gów ucz­nio­wie kla­sy 10 odpro­wa­dzi­li do kla­sy, gdzie cie­płym uśmiechem powi­tała ich pierws­za wychowawczyni.

Sala stop­nio­wo stała się pus­ta, bo gło­sem ucz­niów wypełniły się kla­sy. Ten gwar będzie towar­zys­zyć szko­le aż do poło­wy czerw­ca. Niech wszyst­kim nau­ka i pra­ca w szko­le sta­nie się nie tyl­ko obo­wiąz­kiem, ale też przy­jem­ną przygodą.

Olga Vol­ko­vic­ka

Ali­na Savanevičienė